Areszt za napad na sklep
Kryminalni z bydgoskiego Szwederowa zatrzymali 29-latka podejrzanego o rozbój z nożem w ręku. Mężczyzna napadł na sklep. Jego łupem padły pieniądze. Dwa dni później wpadł w ręce policjantów. Podejrzany został aresztowany na trzy miesiące. Teraz najbliższe lata może spędzić w więzieniu.
Wszystko miało swój początek w miniony czwartek (30.10.2019) wieczorem w jednym z sieciowych sklepów na bydgoskim Szwederowie. Wówczas dyżurny bydgoskiej policji otrzymał informację o napadzie na sklep. Na miejsce zostali skierowani policjanci ze Szwederowa. Tam zastali pracownice sklepu, która opowiedziała o całym zajściu.
Z jej relacji wynikało, że do sklepu wszedł zamaskowany mężczyzna z nożem w ręku. Grożąc nim, zażądał wydania pieniędzy. Napastnik po otrzymaniu gotówki uciekł. Patrol zaczął sprawdzać okoliczne ulice. Niestety bez rezultatu. Sprawą zajęli się kryminalni.
Funkcjonariusze zabezpieczyli monitoring i przesłuchali świadków. Następnie krok po kroku zaczęli sprawdzać każdą informację mogącą mieć związek ze zdarzeniem. Wreszcie analiza zgromadzonego materiału pozwoliła im na wytypowanie podejrzewanego. Policjanci namierzyli też miejsce, w którym mógłby się ukrywać.
W miniony piątek (1.11.2019) po południu przystąpili do działania i zapukali do wytypowanego przez nich mieszkania. Przypuszczenia kryminalnych potwierdziły się. W środku zatrzymali 29-latka. Następnie udali się z nim do jego miejsca zamieszkania. Tam znaleźli i zabezpieczyli między innymi ubranie, w którym napadł na sklep. Na miejscu okazało się również, że nielegalnie pobiera prąd w mieszkaniu. 29-latek trafił do policyjnego aresztu. Zatrzymany był już wcześniej znany policjantom. Co więcej, przestępstwa tego dokonał w warunkach tzw. recydywy.
Następnego dnia (2.11.2019) został doprowadzony do prokuratury. Oskarżyciel na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawił mu zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Następnie wnioskował do sądu o jego tymczasowy areszt. Jeszcze tego samego dnia sąd po zapoznaniu się z aktami sprawy aresztował 29-latka na najbliższe trzy miesiące.
Wczoraj (4.11.2019) trafił już za kraty zakładu karnego. Teraz najprawdopodobniej spędzi tam najbliższe lata.