Areszt dla dwóch bydgoszczan za przestępstwa przeciwko mieniu
Policjanci z bydgoskiego Szwederowa zatrzymali dwóch bydgoszczan podejrzanych o przestępstwa przeciwko mieniu. Podejrzani przywłaszczyli telefon, dokonali przy użyciu siekiery i młotka rozboju oraz usiłowali dokonać wymuszenia rozbójniczego na pokrzywdzonym. Obaj decyzją sądu zostali aresztowani na trzy miesiące. Jeden z nich to „recydywista”.
Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę (19.04.2020) po południu, wówczas dyżurny z bydgoskiego Szwederowa otrzymał informację o rozboju na mieszkańcu miasta. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że na ulicy Terasy został zaczepiony przez dwóch mężczyzn. Jeden z nich zapytał się, czy może wykonać połączenie z jego telefonu. Pokrzywdzony udostępnił im urządzenie. Mężczyźni odwrócili się i odeszli. Pokrzywdzony kazał im oddać telefon. Ci jednak nie reagowali. Weszli do jednego z pobliskich budynków.
Tam powiedzieli pokrzywdzonemu, że ma wejść z nimi do mieszkania to odzyska telefon. Po wejściu do środka sprawcy zagrozili mężczyźnie siekierą i młotkiem. Kazali mu zdjąć obrączkę. Następnie pod groźbą pozbawienia życia kazali pokrzywdzonemu przynieść do mieszkania pieniądze i kluczyki od jego samochodu. Zabronili też informowania o tym policji. Pokrzywdzony został wypuszczony.
Na szczęście udał się od razu do Komisariatu Policji Bydgoszcz-Szwederowo. Patrol razem z pokrzywdzonym natychmiast udał się pod wskazany adres. Funkcjonariusze pukali do drzwi mieszkania. Nikt nie otwierał. Mundurowi podjęli decyzję o siłowym wejściu. Na miejsce wezwano straż pożarną do otworzenia drzwi.
Chwilę później funkcjonariusze zauważyli, wchodzącego na teren posesji, dobrze im znanego mężczyznę. Ten na widok policjantów nagle zmienił kierunek marszu. Mężczyzna został zatrzymany. To był jeden ze sprawców. 36-latek trafił do policyjnego aresztu. Był pijany miał blisko trzy promile alkoholu w organizmie.
Następnie funkcjonariusze szybko ustalili drugiego ze sprawców. Typowany przez nich mężczyzna ukrywał się. Przed północą namierzyli go i zatrzymali na terenie działek przy ulicy Nadrzecznej w Bydgoszczy. 42-latek również trafił do policyjnego aresztu. Telefon pokrzywdzonego został odzyskany.
Śledczy z bydgoskiego Szwederowa na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili im zarzuty dotyczące przywłaszczenia mienia, rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia oraz usiłowania wymuszenia rozbójniczego. Dodatkowo starszy z zatrzymanych działał w warunkach tzw. recydywy.
Wczoraj (21.04.2020) obaj zostali doprowadzeni do prokuratury. Tam oskarżyciel po ich przesłuchaniu postanowił wnioskować do sądu o ich tymczasowy areszt.
Dzisiaj (22.04.2020) bydgoski sąd po zapoznaniu się z aktami sprawy aresztował 42 i 36-latka na najbliższe trzy miesiące.