Funkcjonariusze zatrzymali dwóch mężczyzn biorących udział w oszustwach metodą na tzw. policjanta
Kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy wytypowali i wspólnie z policjantami z bydgoskiej komendy zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o udział w oszustwach na tzw. policjanta. Mężczyźni wpadli na gorącym uczynku. Policjanci zabezpieczyli przy nich gotówkę. Obaj zostali aresztowani na 3 miesiące.
Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy zajmujący się przestępstwami przeciwko mieniu wpadli na trop dwóch mężczyzn zamieszanych w proceder oszustw metodą na tzw. policjanta lub wnuczka. Podejrzewani działali na terenie województwa kujawsko-pomorskiego.
W minionym tygodniu (10.06.2020) policjanci namierzyli ich na terenie Bydgoszczy. Funkcjonariusze wspólnie z kryminalnymi z bydgoskiej komendy miejskiej przystąpili do działania. Tuż po godzinie 14:00 zauważyli jednego z typowanych mężczyzn przy ulicy Konopnickiej w Bydgoszczy. Podejrzewany odchodził szybkim krokiem od starszej kobiety, która chwilę wcześniej wrzuciła do jego reklamówki białą kopertę. 38-letni mieszkaniec Warszawy został zatrzymany. Policjanci znaleźli przy nim pieniądze w kwocie 36800 złotych, z czego 20 tysięcy znajdowało się w białej kopercie. Oprócz polskiej waluty miał też 550 euro.
W tym samym dniu po godzinie 16:00 w ręce kryminalnych wpadł obywatel Ukrainy. 29-latek został zatrzymany, gdy szybkim krokiem szedł ulicą Sułkowskiego w Bydgoszczy w kierunku dworca PKP. Mężczyzna miał ukryte w skarpetach pliki banknotów 200 i 500 złotowych. Szybko okazało się, że tego dnia odebrał pieniądze od starszej osoby przed jednym z banków w centrum miasta. Łącznie odebrał 21 000 złotych. Obaj zatrzymani trafili do policyjnego aresztu. Funkcjonariusze ustalili pokrzywdzonych i przyjęli od nich zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa.
Dalej sprawą zajęli się śledczy z bydgoskiej komendy, którzy na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili im zarzuty dotyczące oszustwa. Podejrzani zostali doprowadzeni do prokuratury. Tam oskarżyciel po ich przesłuchaniu wnioskował do sądu o ich tymczasowy areszt. Sąd po zapoznaniu się z aktami sprawy aresztował ich na trzy miesiące.