Agresywny rozbójnik wpadł w ręce śródmiejskich policjantów
Policjanci z bydgoskiego Śródmieścia zatrzymali 20-latka podejrzanego o rozboje z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Mężczyzna brutalnie sterroryzował dwóch bydgoszczan. Do napadów użył elementu ramy okiennej z gwoździem, a także noża. Decyzją sądu został aresztowany na trzy miesiące.
Wszystko zaczęło się od zdarzenia, które miało miejsce na początku lipca w nocy (02.07.2020) na ulicy Matejki w Bydgoszczy. Wówczas sprawca przy pomocy elementu od ramy okiennej z wystającym gwoździem zaatakował idącego mężczyznę. Napastnik zabrał mu telefon komórkowy. Pokrzywdzony w wyniku pobicia doznał licznych obrażeń i trafił do szpitala. Sprawa została zgłoszona policjantom z bydgoskiego Śródmieścia.
Kryminalni zaczęli zbierać i analizować zgormadzone informacje. Na tej podstawie wytypowali podejrzewanego. Typowany przez nich mężczyzna był im znany z wcześniejszych podobnych przestępstw. Funkcjonariusze zaczęli go szukać na terenie całego miasta. Po kilku dniach trop doprowadził ich w okolicę ulicy Nakielskiej.
We wtorek (07.07.2020) rano patrol z bydgoskiego Śródmieścia pojechał sprawdzić tam rejon. Mundurowi w trakcie patrolu zauważyli i zatrzymali podejrzewanego. 20-latek miał przy sobie zakrwawiony nóż i ślady z krwią na koszulce. Co więcej, miał przy sobie legitymację ZUS-u na nazwisko innej osoby. Wszystko wskazywało na to, że mógł dokonać kolejnego przestępstwa. Kryminalni zaczęli sprawdzać zgłoszenia. Natomiast 20-latek trafił do policyjnego aresztu.
Przypuszczenia policjantów potwierdziły się. Zatrzymany dokonał kolejnego rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Jak się okazało, tego samego dnia wczesnym rankiem (07.07.2020) napadł na mężczyznę przy ulicy Nadrzecznej w Bydgoszczy. Napastnik bijąc go zażądał od niego amfetaminy. Pokrzywdzony oświadczył, że nie ma żadnych narkotyków. W związku z tym sprawca zabrał mu portfel z pieniędzmi i dokumentami. Następnie, gdy pokrzywdzony zaczął uciekać zadał mu ciosy nożem. Mężczyzna z obrażeniami ciała trafił do szpitala.
Śledczy ze śródmiejskiego komisariatu przekazali zgormadzony materiał dowodowy do prokuratury. Zatrzymany został doprowadzony przed oblicze prokuratora. Oskarżyciel przedstawił mu dwa zarzuty dotyczące rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, którego skutkiem było też uszkodzenie ciała. Po jego przesłuchaniu postanowił wnioskować do sądu o tymczasowy areszt.
Wczoraj (09.07.2020) sąd po zapoznaniu się z aktami sprawy aresztował podejrzanego na najbliższe trzy miesiące.