Ukradli katalizator. Wpadli w ręce fordońskiego patrolu
Policjanci z Fordonu zatrzymali trzy osoby do kradzieży katalizatora. Mężczyźni wpadli w ręce funkcjonariuszy w nocy, w trakcie pościgu. Wśród zatrzymanych jest 16-latek. Podejrzani wycieli katalizator z jednego z zaparkowanych pojazdów. Teraz za swoje postępowanie będą odpowiadać przed sądem.
W czwartek (18.02.2021) tuż po godzinie 3:00 w nocy dyżurny fordońskiego komisariatu otrzymał informację o osobach, które „kręcą się” przy samochodach na ulicy Igrzyskowej w Bydgoszczy. Na miejsce natychmiast zostały skierowane patrole. W międzyczasie ustalono, że mają być to trzej młodzi mężczyźni ubrani w ciemne ubrania. Osoby te na widok jednego z patroli uciekły do lasu w kierunku ulicy Witeckiego.
Funkcjonariusze zaczęli sprawdzać pobliskie ulice. Patrol, kontrolując ulicę Bydgoskich Olimpijczyków, otrzymał informację od świadka, że podejrzanie zachowujące się osoby idą w kierunku ulicy Kaliskiego. Z uzyskanych informacji wynikało też, że mogą mieć przy sobie niebezpieczne narzędzia. Patrol pojechał we wskazanym kierunku.
Kilkadziesiąt metrów dalej zauważyli dwóch opisywanych mężczyzn, którzy na widok radiowozu zaczęli się chować pomiędzy zaparkowanymi pojazdami. Policjantka z patrolu wyszła w ich kierunku pierwsza. Ci na jej widok zaczęli uciekać. Nie reagowali na ostrzeżenia i polecenia. Funkcjonariuszka, z broni służbowej, oddała w powietrze dwa strzały alarmujące pozostałe patrole. Mężczyźni położyli się na ziemi. Zostali zatrzymani. Jednym z nich był nieletni.
Trzeci z mężczyzn wpadł w ręce policjantów, gdy siedział w samochodzie zaparkowanym przy ulicy Generała Augusta Emila Fieldorfa „Nila” koło szkoły. Okazało się, że zatrzymani ukradli tej nocy katalizator z jednego z zaparkowanych pojazdów. 21 i 19-latek trafili do policyjnego aresztu, natomiast 16-latek do policyjnej izby dziecka.
Następnego dnia (19.02.2021) śledczy z Fordonu na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili dwóm najstarszym zarzuty dotyczące kradzieży. Natomiast w sprawie nieletniego będą przesłane materiały do sądu rodzinnego, który zadecyduje o jego dalszym losie.