Kierowcy ukarani mandatami za kilka tysięcy złotych
Dwa mandaty na łączną kwotę 4,5 tysiąca złotych to efekt nieprzestrzegania przepisów ruchu drogowego dwóch kierowców. Jeden z nich przekroczył prędkość, natomiast drugi wyjechał w trasę międzynarodową pojazdem ciężarowym nie włączając cyfrowego tachografu. Oba przypadki namierzyli policjanci z bydgoskiej „drogówki”.
Pierwszy kierowca wpadł późnym popołudniem w Brzozie. Tam patrol ruchu drogowego zatrzymał pojazd ciężarowy marki MAN z naczepą. W trakcie kontroli okazało się, że kierowca wykonujący międzynarodowy transport zarobkowy, od momentu wyjazdu z firmy z powiatu bydgoskiego nie rejestrował za pomocą tachografu cyfrowego na karcie kierowcy wskazań w zakresie prędkości pojazdu, aktywności pojazdu lub przebytej drogi. Kierowca przyznał się do naruszenia przepisów ustawy o transporcie drogowym. Zgodnie z nowymi przepisami policjanci zatrzymali mu prawo jazdy na trzy miesiące i ukarali go mandatem karnym w wysokości 2000 złotych.
Drugi kierowca został namierzony rano przez policjantów z grupy „Speed” na drodze S-5 w miejscowości Szczutki. Pomiar prędkości pędzącego Mercedesa wyniósł 161 km/h, gdzie na tym odcinku drogi obowiązuje ograniczenie prędkości do 80 km/h. Kierowca pojazdu został zatrzymany do kontroli i za popełnione wykroczenie, zgodnie z nowym taryfikatorem, został ukarany mandatem karnym w wysokości 2500 złotych i 10 punktami karnymi.
Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 13.27 MB)