Odpowie za uszkodzenie karetki pogotowia
Ze skrajnie nieodpowiedzialnym i nagannym zachowaniem ze strony 38-letniej mieszkanki podbydgoskiej Brzozy spotkała się wczoraj załoga pogotowia ratunkowego. Pijana i agresywna kobieta, do której medycy otrzymali wezwanie, obrzuciła ich ambulans cegłami. Agresorka została zatrzymana, a po wytrzeźwieniu usłyszała zarzuty.
Wczoraj (20.03.2023) około 4:30 dyżurny z komisariatu na bydgoskich Wyżynach otrzymał zgłoszenie dotyczące agresywnej pacjentki, która miała obrzucić cegłami karetkę pogotowia.
Do podbydgoskiej Brzozy natychmiast został skierowany patrol. Na miejscu, przed posesją, zastał załogę pogotowia, która zrelacjonowała całe zajście.
Okazało się, że ratownicy otrzymali zgłoszenie dotyczące złego samopoczucia osoby zamieszkałej pod tym adresem. Kiedy przyjechali na miejsce przed domem zastali kobietę, od której była wyczuwalna silna woń alkoholu, a jej zachowanie świadczyło, iż znajduje się pod znacznym jego wpływem. Ratownicy medyczni, chcąc ją zbadać w związku ze zgłaszanymi do dyspozytora dolegliwościami, poprosili, by poszła do karetki. Spotkali się wówczas z jej agresywnym oporem. W pewnym momencie kobieta zaczęła rzucać w stronę ich pojazdu kawałkami cegieł. Na szczęście żaden z ratowników nie ucierpiał, natomiast uszkodzona została karetka, na karoserii której powstały wgniecenia oraz uszkodzenia lakieru. Po wszystkim kobieta zamknęła furtkę na łańcuch oraz kłódkę i weszła do domu.
Policjanci natychmiast skierowali swoje kroki do domu, w którym przebywała agresywna kobieta. 38-latka w związku z uszkodzeniem mienia została zatrzymana i przewieziona do policyjnego aresztu.
Po wytrzeźwieniu usłyszała zarzut dotyczący uszkodzenia ambulansu. Swym nagannym zachowaniem spowodowała straty na kwotę 15 tysięcy złotych.
Za tego typu przestępstwo grozi jej kara do 5 lat pozbawienia wolności.