Ucieczka kierowcy volkswagena z narkotykami w tle
Fordońscy policjanci z ogniwa patrolowego zatrzymali 30-latka, który wcześniej nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Okazało się, że kierował volkswagenem bora będąc pod wpływem amfetaminy, a do tego miał przy sobie substancje, które już trafiły do policyjnego laboratorium. Mężczyzna stracił prawo jazdy. Prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór.
Sytuacja miała miejsce w ubiegłą sobotę (01.07.2023) około 2.25. Patrol z bydgoskiego Fordonu pełniąc służbę w rejonie ulicy Odrzańskiej zwrócił uwagę na osobowego volkswagena i postanowił zatrzymać go do kontroli drogowej. Okazało się, że policyjny nos nie zawiódł policjantów. Kierowca widząc sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania zignorował je i zaczął uciekać. Na niewiele się to zdało. Mężczyzna został zatrzymany na ulicy Fordońskiej.
Chwilę później znany był już powód takiego zachowania kierowcy. Okazało się, że 30-latek prowadził pojazd pod działaniem zabronionych substancji. Przeprowadzone badanie narkotesterem wykazało, że zażył wcześniej amfetaminę.
Na tym jednak nie koniec. Policjanci ujawnili przy nim foliowy woreczek z zawartością blisko 100 gramów kryształu oraz woreczek z 34 tabletkami koloru zielonego o wadze ponad 16 gramów. Zabezpieczone środki trafiły do laboratorium kryminalistycznego, a ich właściciel do policyjnego aresztu.
Jeszcze tego samego dnia mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące prowadzenia pojazdu pod wpływem środka odurzającego oraz niezatrzymania się do kontroli drogowej mimo dawanych przez policjantów sygnałów świetlnych i dźwiękowych do zatrzymania. Po otrzymaniu testów laboratoryjnych dotyczących zabezpieczonych substancji katalog czynów, za które odpowie może rozszerzyć się o posiadanie zabronionych substancji. Mężczyzna stracił również prawo jazdy.
Prokurator objął go policyjnym dozorem.