W trakcie urlopu za granicą uratowali życie dziecka
Bydgoska policjantka komisarz Mariola Zdunek wraz z mężem, emerytowanym policjantem byłym Zastępcą Komendanta Miejskiego Policji w Bydgoszczy Jarosławem Zdunkiem, podczas wakacji w Turcji, uratowali dziecko, które topiło się w hotelowym basenie. Ich postawa zasługuje na pochwałę.
Kilka dni temu do bydgoskich policjantów wpłynęła informacja o tym, że polscy turyści przebywający na wakacjach w Turcji uratowali życie małemu chłopcu, obywatelowi tego kraju, który w nieznanych okolicznościach topił się w hotelowym basenie.
Z dalszej relacji wynikało, że komisarz Mariola Zdunek podczas kąpieli w basenie, razem ze swoim kilkuletnim synem, zauważyła dryfującego głową w dół chłopca, który miał założoną maskę na twarzy. Natychmiast podpłynęła do niego i popukała go w plecy, jednak chłopiec nie zareagował. Obróciła go, wzięła na ręce i zobaczyła, że nie daje oznak życia. Zaczęła wołać o pomoc. Słysząc to do wody wskoczył jej mąż, który następnie wraz z ratownikiem rozpoczęli resuscytację. U chłopca po kilku minutach wróciło tętno oraz oddech. Państwo Zdunek, wraz z ratownikiem, kontrolowali stan dziecka, aż do momentu przybycia na miejsce załogi pogotowia oraz miejscowej policji.
Następnie chłopiec został przewieziony do miejscowego szpitala. Jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.
Sytuacja ta potwierdza, po raz kolejny, że policjantem jest się 24 godziny na dobę. Życie i zdrowie innych osób jest dla nas najważniejsze, jak udowodnili policjanci, nawet podczas pobytu na urlopie.