Wiadomości

Poszukiwany schował się za lodówką, tam znalazły go dzielnicowe ze Śródmieścia

Data publikacji 19.09.2023

Policyjny nos nie zawiódł dzielnicowych z bydgoskiego Śródmieścia, które zatrzymały 19-latka poszukiwanego przez sąd do odbycia kary pozbawienia wolności. Mężczyzna, chcąc uniknąć zatrzymania, schował się za lodówką. Na dodatek okazało się, że ma on kolejne czyny na koncie. Trafił już za kraty, gdzie spędzi najbliższe miesiące.

Dzielnicowe z komisariatu na bydgoskim Śródmieściu, aspirant Joanna Wesołowska oraz sierżant sztabowy Kinga Rutkiewicz, realizując swoje zadania, pojechały na ulicę Pomorską w Bydgoszczy. Znając jej mieszkańców, wiedziały, że w jednej z kamienic może przebywać poszukiwany przez sąd 19-latek. Mężczyzna został skazany na 7 miesięcy pozbawienia wolności za kradzieże. Na tym jednak nie koniec. Bydgoszczanina szukali także śródmiejscy kryminalni, którzy ustalili, że odpowiada on również za pobicie oraz groźby karalne.

Po dotarciu na miejsce, drzwi otworzyła policjantkom matka poszukiwanego twierdząc, że w mieszkaniu nie ma jej syna. Na "pierwszy rzut oka" tak faktycznie było. Jednak skrupulatność, determinacja i tak zwany policyjny nos podpowiadały dwóm dzielnicowym, by dokładnie przeszukać mieszkanie. W pewnym momencie spostrzegły wystający, między sprzętem kuchennym a ścianą, kawałek odzieży. Okazało się, że mężczyzna, desperacko próbujący uniknąć konsekwencji prawnych, schował się za lodówką. Na niewiele się to zdało.

19-latek został przez policjantki zatrzymany i przewieziony do komisariatu. Następnie mężczyzna został przekazany funkcjonariuszom wydziału kryminalnego, którzy przedstawili mu zarzuty do prowadzonych spraw.

Bydgoszczanin trafił już za kraty, gdzie spędzi najbliższe miesiące.

Powrót na górę strony