Uwaga na oszustwa internetowe
W ostatnich dniach kolejne osoby padły ofiarami oszustów. Sprawcy podszywają się pod doradców inwestycyjnych czy maklerów giełdowych zachęcających do inwestowania w akcje oraz kryptowaluty. Bądźmy czujni i nie instalujmy na komputerach oraz telefonach nieznanych aplikacji, nie przekazujmy swoich danych osobowych i do bankowości internetowej obcym osobom, również tym podającym się za przedstawicieli różnych instytucji. W konsekwencji mogą one posłużyć do dokonania oszustw.
Niejednokrotnie zostało już powiedziane, że nie należy udostępniać nikomu danych do logowania w bankowości elektronicznej i mobilnej, haseł do konta. Nie powinno się także otwierać przesłanych linków, nie znając ich zawartości oraz instalować dodatkowych oprogramowań na urządzeniach, z których następuje logowanie do banku. Zwłaszcza jeśli wymaga tego rzekomy „doradca” inwestycyjny. Nie należy autoryzować przelewów, których sami nie wykonujemy.
Uzyskiwanie danych personalnych lub danych do logowania w różnych serwisach, poprzez wprowadzanie w błąd lub za pomocą złośliwego oprogramowania, to dziś częste sposoby działania oszustów.
Policjanci niemal każdego dnia odnotowują przypadki oszustw dokonanych przez internet. Sposoby działania oszustów są różnorodne i tylko ogromna czujność może uchronić nas przed utratą pieniędzy. Niestety zatracił ją również 41-letni mieszkaniec Bydgoszczy, który chciał zainwestować pieniądze w kryptowaluty. Przelał pieniądze w obcej i polskiej walucie na konto utworzone na rzekomej platformie inwestycyjnej. Przez kilka miesięcy (od maja do końca września bieżącego roku) miały się tam one znajdować, jednak kilka dni temu, bez wiedzy i zgody pokrzywdzonego zostały przelane na trzy inne konta powodując straty na ponad 44 tysiące złotych.
Ofiarą oszustów padł również 69-letni bydgoszczanin, który pod koniec września zainwestował ponad 18 tysięcy złotych w akcje spółki Baltic Pipe. Zrobił to przez zainstalowaną aplikację, na której widział pozorne zyski z inwestycji. Gdy chciał je wypłacić musiał podać kody Blik. Wówczas stracił swoje środki finansowe i zorientował się, że został oszukany.
W te same fikcyjne akcje chciała zainwestować 94-letnia mieszkanka naszego miasta. Tym sposobem i ona utraciła blisko tysiąc złotych.
Uzyskiwanie danych personalnych lub danych do logowania w różnych serwisach, poprzez wprowadzanie w błąd lub za pomocą specjalnego oprogramowania, to dziś częste sposoby działania oszustów. Niejednokrotnie pokrzywdzeni nie podejrzewając próby oszustwa, sami je przekazują. Chcąc zainwestować pieniądze upewnijmy się, że będą one bezpieczne.
Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości zawsze możemy zadzwonić na Policję.
112 to numer alarmowy, pod którym mogą Państwo uzyskać pomoc.