Policjanci ruchu drogowego bydgoskiej komendy miejskiej pomogli kobiecie, która wpadła do Kanału Bydgoskiego
Dzięki zaangażowaniu i szybkiej reakcji policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy pomogli 46-letniej kobiecie w wyjściu z Kanału Bydgoskiego, którego nurt oraz śliskie i strome pobocze uniemożliwiały jej samodzielne opuszczenie akwenu. Dla bydgoszczanki cała sytuacja zakończyła się szczęśliwie.
To, że każda służba jest inna, a policjanci podejmują najróżniejsze interwencje i nie zawsze tożsame ze specyfiką swoich zadań, potwierdziła sytuacja, która miała miejsce w minioną sobotę (03.02.2024) tuż po godzinie 14:00. Z uwagi na to, iż zagrożone było życie i zdrowie na miejsce został skierowany, przez dyżurnego bydgoskiej komendy, patrol ruchu drogowego, który był nieopodal. Ze zgłoszenia świadków wynikało, że kobieta spacerując wpadła do Kanału Bydgoskiego w rejonie ulicy Grunwaldzkiej i nie może z niego samodzielnie wyjść.
Po przyjeździe policjanci zauważyli ją w miejscu trudno dostępnym, tuż przy stopniu wodnym kanału. Nie zwlekając, jeden z policjantów sierżant Sylwester Fik, wszedł do akwenu i chwycił kobietę za rękę. W tym momencie nurt był na tyle silny, że coraz bardziej zanurzała się w wodzie. Widząc to, do kanału wszedł drugi z policjantów, starszy sierżant Krystian Kędziorski. Chwyciwszy 47-latkę za obie ręce policjanci wyciągnęli ją z wody, a następnie, wspierani przez mężczyznę stojącego przy nabrzeżu, pomogli kobiece wyjść z Kanału Bydgoskiego.
Na miejsce zostały wezwane inne służby, jednak kobieta nie chciała pomocy medycznej, upierała się, by jak najszybciej znaleźć się w domu. Z uwagi na to, iż była cała mokra i zdenerwowana całą sytuacją, zaopiekowali się nią i zawieźli do miejsca zamieszkania. Tam przekazali ją pod opiekę rodziny. Zarówno ona jak i bliscy podziękowali policjantom za pomoc.
To kolejna sytuacja, kiedy najważniejsza była szybka reakcja, zaangażowanie i determinacja policjantów. W momencie, gdy zagrożone jest ludzkie życie to właśnie one mają największe znaczenie. Policjanci wydziału ruchu drogowego bydgoskiej komendy miejskiej znaleźli się w odpowiednim miejscu i czasie, by uratować kobietę.