Wiadomości

Z narkotykami w tle

Data publikacji 27.02.2024

Każdego dnia bydgoscy policjanci zatrzymują osoby łamiące prawo. Wśród nich są również te, które mają związek z narkotykami. Niejednokrotnie jest tak, że kierują pojazdem pod ich wpływem lub są one poszukiwane przez wymiar sprawiedliwości. Nie inaczej było minionej doby.

Wczoraj (26.02.2024) około 21.20 policjanci ruchu drogowego bydgoskiej komendy miejskiej, jadąc na zdarzenie drogowe zaistniałe na ulicy Grunwaldzkiej, zwrócili uwagę na osobowego hyundaia, którego kierujący nie utrzymywał prostego toru jazdy oraz wykonywał gwałtowne manewry. Natychmiast zatrzymali go do kontroli drogowej przy ulicy Kruszwickiej. Już podczas podchodzenia do pojazdu zwrócili uwagę na nerwowe zachowanie mężczyzny siedzącego za kierownicą. Podczas rozmowy funkcjonariusze zauważyli u niego objawy wskazujące na kierowanie pojazdem pod wpływem narkotyków – rozszerzone źrenice i nadmierne pobudzenie. Poddali 20-latka badaniu testerem Multi-Drug, który na miejscu pokazuje czy osoba jest pod wpływem zabronionych substancji. Wyszło na jaw, że kierował on hyundaiem tucsonem  będąc pod wpływem MDMA. Na tym jednak nie koniec. Okazało się również, że mężczyzna ma przy sobie słoik z kilkoma gramami suszu roślinnego oraz woreczek ze skrystalizowaną substancją. Wstępne badanie potwierdziło, że zabezpieczone substancje to marihuana i 2-CB. Bydgoszczanin został zatrzymany. Odpowie za posiadanie środków zabronionych ustawą przeciwdziałaniu narkomani oraz prowadzenie pojazdu pod ich wpływem. Stracił również prawo jazdy.

Konsekwencje swoich wcześniejszych czynów oraz, jak się okazuje, kolejnego poniesie 39-letni mieszkaniec naszego miasta, którego zatrzymali kryminalni z komisariatu na bydgoskim Błoniu. Ustalili oni, że poszukiwany listem gończym, wydanym przez Sąd Rejonowy w Bydgoszczy celem doprowadzenia do placówki penitencjarnej, przebywa w lokalu przy ulicy Skarżyńskiego, gdzie skierowali wczoraj swoje kroki. Tuż po 10.00 zauważyli go w osobowej hondzie na parkingu centrum handlowego i tam go zatrzymali. Chwile później ujawnili przy mężczyźnie woreczek z kilkoma gramami suszu roślinnego. Dodatkowo okazało się, że bydgoszczanin nie ma prawa jazdy. Już rozpoczął odbywanie zasądzonej kary w areszcie śledczym.

Powrót na górę strony