Wiadomości

Stracił ponad 130 tysięcy złotych inwestując w fałszywą giełdę

Data publikacji 29.04.2025

Skuszony reklamą oferującą duże zyski w krótkim czasie, 79-letni bydgoszczanin, stracił ponad 130 tysięcy złotych, inwestując w akcje giełdy. Nie dajmy się oszukać, nie „klikajmy" w podejrzane linki oraz nie zamieszczajmy swoich danych osobowych na podejrzanych stronach internetowych oraz przez telefon osobom, których nie znamy.

W niedzielę (27.04.2025) do komisariatu na bydgoskim Śródmieściu zgłosił się 79-latek, zawiadamiając funkcjonariuszy o tym, że najprawdopodobniej został oszukany i stracił przy tym bardzo dużą kwotę pieniędzy. Policjanci, w rozmowie z Seniorem ustalili, że został on skuszony reklamą w Internecie, która oferowała możliwość inwestycji na giełdzie służącej do kupna kryptowalut.

Sposób działania sprawcy w żaden sposób nie odstawał od wcześniejszych, podobnych zgłoszeń przyjmowanych przez funkcjonariuszy. Cały proceder polega na tym, że po wypełnieniu formularza zgłoszeniowego z pokrzywdzonym kontaktuje się fałszywy broker, który instruuje go krok po kroku w jaki sposób inwestować, gdzie przelewać pieniądze i jakie kwoty na to przeznaczać. Ofiary oszustów muszą zainstalować na swoim telefonie i komputerze program, który, jak się później okazuje, służy do zdalnej obsługi pulpitu.

Senior skuszony szybkim zarobkiem wykonywał instrukcje mężczyzny, którego głos słyszał w słuchawce. Za jego namową zalogował się do swoich kont bankowych, które sprawca zdalnie przejął i wykonał dwa przelewy na łączną kwotę ponad 130 tysięcy złotych.

Policjanci po raz kolejny apelują o to, aby nie udostępniać nikomu danych do logowania w bankowości elektronicznej i mobilnej. Nie otwierać przesłanych linków nie znając ich zawartości oraz instalować dodatkowych oprogramowań na urządzeniach, z których następuje logowanie do banku, szczególnie wtedy, gdy wymaga tego rzekomy „doradca” inwestycyjny. Nie należy autoryzować przelewów, których sami nie wykonujemy. Nie należy również ufać ofertom mówiącym o dużych zyskach z zainwestowanych pieniędzy w krótkim czasie za pośrednictwem stron brokerskich, czy osobom podającym się za doradców inwestycyjnych, czy maklerów giełdowych.

autor: asp. Krzysztof Bratz
publikacja: asp. Krzysztof Bratz

Powrót na górę strony