#zaginioneNIEzapomniane - kampania, która przywraca twarze i pamięć
Każdy z nas w dzieciństwie bawił się w chowanego, w którym radosne: „szukam” z reguły kończyło się odnalezieniem. Niestety, dla niektórych rodzin słowo „szukam” ma zupełnie inny wydźwięk. Taką historię przedstawia spot kampanii społecznej #zaginioneNIEzapomniane, przygotowany z okazji Międzynarodowego Dnia Dziecka Zaginionego. Jej celem jest przypomnienie o dzieciach, które zaginęły wiele lat temu i nigdy nie wróciły do domu. Kampania ta to również wyraz solidarności z rodzinami, które każdego dnia żyją z pytaniem: co się wydarzyło? Jej twórcami są polska Policja oraz Fundacja ITAKA Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych. Patronat honorowy objęła Rzecznik Praw Dziecka Monika Horna-Cieślak.
25 maja obchodzimy Międzynarodowy Dzień Dziecka Zaginionego, którego symbolem jest kwiat niezapominajki. To dzień, w którym myślami jesteśmy z rodzinami poszukującymi swoich najbliższych. Z tymi, którzy każdego dnia doświadczają niewyobrażalnej tragedii. Bo czym innym jest brak informacji o losie własnego dziecka?
Kampania społeczna, która potrwa od 12 do 25 maja ma sprawić, by właśnie te rodziny zostały usłyszane i przypomnieć, że nawet po latach nie przestajemy szukać. – Zaginięcie dziecka to dramat przede wszystkim dla rodziny. Dla nas, którzy od lat prowadzimy te sprawy, to z kolei duże wyzwanie. Dlatego każde takie zgłoszenie jest traktowane przez nas jako priorytet. Pomimo upływu wielu lat, nie poddajemy się i nie zamykamy tych spraw. Kampania #zaginioneNIEzapomniane ma przypominać między innym o tym, że policjanci wciąż analizują, sprawdzają i szukają odpowiedzi. Każde dziecko powinno wrócić do swoich bliskich. Każda rodzina zasługuje na to, aby dowiedzieć się, co tak naprawdę się wydarzyło. Dlatego my nigdy nie przestajemy szukać. Staramy się wracać nawet do najstarszych spraw, ponownie je analizować, wykorzystywać nowe metody i możliwości wykrywcze. Celem kampanii jest też zachęcenie świadków, osób, które przed laty z różnych względów nie podzieliły się informacjami kluczowymi dla sprawy, aby teraz, nawet anonimowo, przekazały je Policji i pomogły odnaleźć spokój rodzinom, które wciąż szukają – mówi insp. Konrad Krakowiak – Zastępca Dyrektora Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji.
Ponad 2 tysiące dzieci rocznie - statystyki, które bolą
W ciągu ostatnich trzech lat w Polsce zaginęło ponad 6 300 osób, które nie ukończyły 18 roku życia. W 2022 roku było ich 2 152, w 2023 – 2 074, a w 2024 roku – 2 098. Każde z tych zgłoszeń, to osobna, dramatyczna historia: zbuntowany nastolatek, który nie wrócił na noc do domu, dziecko, które nagle przepadło bez wieści. Najwięcej zaginięć dotyczy nastolatków w wieku 14–17 lat – w przytaczanych statystykach to właśnie ta grupa stanowiła blisko dwie trzecie wszystkich zgłoszeń. Ale ”znikają” też młodsze dzieci – w wieku 7–13 lat (każdego roku jest ich około 600), a nawet takie, które nie mają jeszcze 6 lat. I chociaż zdecydowana większość z nich wraca w ramiona najbliższych – odnajduje się po kilku godzinach, dniach, czasem tygodniach, to niestety są też sprawy i pytania, które mimo upływu lat wciąż pozostają bez odpowiedzi. W policyjnej bazie danych osób zaginionych aktualnie figurują 52 osoby małoletnie, których poszukiwania trwają dłużej niż 5 lat. Wśród nich są też dzieci, które zdążyły już „dorosnąć” będąc zaginionymi. To właśnie im poświęcona jest kampania #zaginioneNIEzapomniane.
– 25 maja to każdego roku najważniejszy dzień w Fundacji. To dzień, kiedy wyjątkowo głośno wybrzmiewają nazwiska zaginionych dzieci, szczególnie tych, których rodziny czekają na ich powrót 10, 15, 20 lat. To Międzynarodowy Dzień Dziecka Zaginionego, jeden z najsmutniejszych, jakie można sobie wyobrazić. Tego dnia Fundacja ITAKA razem z Policją mówi rodzinom: Wasze dzieci są zaginione, ale niezapomniane, jesteśmy z Wami, pamiętamy o Was, szukamy ich każdego dnia – mówi wiceprezes Zarządu Fundacji ITAKA Izabela Jezierska-Świergiel.
Pięć historii - jedna nadzieja
W kampanii przypominamy historie pięciorga dzieci:
- Moniki Kobyłki, która zaginęła w 2012 r. w Woli Gałeckiej. Miała 14 lat, do przejścia, aby znaleźć się w bezpiecznym domu, zostało jej 200 metrów.
- Ani Jałowiczor, która ostatni raz widziana była po zabawie karnawałowej w 1995 r. w Simoradzu. Miała 10 lat.
- Andżeliki Rutkowskiej, która zaginęła w Kole w 1997 r., gdy miała 9 lat i bawiła się w pobliżu domu dziadków.
- Ewy Wołyńskiej, która zniknęła z podwórka rodzinnego domu w Karlinie w 2002 r. Miała 10 lat.
- Seweryna Adamczyka, który opuścił dom w Tylmanowej w 2013 r. i zaginął bez śladu. Miał 16 lat.
Każda z tych publikacji opatrzona będzie fotografią dziecka z czasu, gdy doszło do zaginięcia, jak i zdjęciem wykonanym w ramach progresji wiekowej, czyli symulacji tego, jak może wyglądać dziś. – Liczymy na to, że może ktoś patrząc na zdjęcie zaginionego przed laty dziecka, rozpozna je. Przypomni sobie jakiś szczegół lub zechce podzielić się z nami skrywaną informacją, która będzie miała dla sprawy olbrzymie znaczenie – mówi insp. Katarzyna Nowak – Rzecznik Prasowy Komendanta Głównego Policji i dodaje: – Każda z historii, które wciąż czekają w naszych archiwach na znalezienie odpowiedzi: „co się wówczas wydarzyło?”, jest dla nas bardzo ważna. Nie było nam łatwo zdecydować, którą z nich chcemy Państwu przypomnieć podczas tej kampanii. Na początek wybraliśmy te. Chcielibyśmy, żeby wszystkie zaginione dzieci odnalazły się. Musimy pamiętać o tym, że dla osób, które od wielu lat poszukują swoich dzieci, jest to olbrzymi ładunek emocjonalny. Tym bardziej, że wszystkie te rodziny poprosiliśmy o napisanie kilku zdań, wspomnień o naszych Niezapominajkach.
Nie tylko pamięć – także wiedza i wsparcie
Kampania ta to nie tylko zwrócenie uwagi na problem zaginięć wśród dzieci, ale także edukacja. Na kanałach społecznościowych polskiej Policji oraz Fundacji ITAKA w ciągu najbliższych dwóch tygodni pojawią się treści edukacyjno-informacyjne, z których można będzie się dowiedzieć m.in. o tym:
- co robić w przypadku zaginięcia dziecka,
- jak działa system Child Alert,
- czym jest progresja wiekowa,
- jak rozmawiać z dziećmi o bezpieczeństwie.
W naszych mediach społecznościowych oraz w ramach ogłoszenia społecznego w stacjach telewizyjnych będzie można obejrzeć 30-sekundowy spot poruszający problem zaginięć najmłodszych. Mieszkańcy Warszawy i turyści odwiedzający w ciągu najbliższych dwóch tygodni stolicę, będą mogli go także zobaczyć na monitorach w transporcie publicznym, w tym m.in. w warszawskim metrze czy na ekranach wielopowierzchniowych. Na słupach ogłoszeniowych będzie można zobaczyć plakaty wieloformatowe związane z kampanią. W social mediach z kolei planowane są quizy, porady ekspertów oraz Q&A, czyli sesja pytań i odpowiedzi.
25 maja – dzień, w którym świecimy na niebiesko
Zwieńczeniem kampanii będzie niedziela 25 maja. Data ta nie jest przypadkowa – to właśnie wówczas co roku obchodzimy Międzynarodowy Dzień Dziecka Zaginionego. W całym kraju budynki urzędów i instytucji, które zechcą włączyć się w naszą kampanię, zostaną podświetlone na niebiesko, np. budynek Komendy Głównej Policji przy ul. Puławskiej, siedziba Rzecznika Praw Dziecka, warszawski Most Śląsko-Dąbrowski, Pałac Kultury i Nauki, gdańska Opera Bałtycka czy Kładka Ojca Bernatka w Krakowie. Z kolei europejski numer interwencyjny w sprawie zaginionego dziecka i nastolatka 116 000 będzie wyświetlany tego dnia na fasadzie PGE Narodowy i Warsaw Spire.
Zapraszamy wszystkich do włączenia się w naszą kampanię #zaginioneNIEzapomniane i do udziału w akcji polegającej na wypatrywaniu symbolli Miedzynarodowego Dnia Dziecka Zaginionego - grafik, podświetleń, plakatów i publikowaniu ich zdjeć w mediach społecznościowych wraz z #zaginioneNIEzapomniane. W ten sposób wspólnie nagłośnimy temat, przypomnimy o zaginionych dzieciach i pokażemy, że są wciąż obecne w naszej pamięci.
Będziemy Was szukać nawet, gdy wyblakną Wasze zdjęcia.
Tekst: mł. insp. Małgorzata Puzio-Broda z BK KGP oraz Agnieszka Włodarska z BKS KGP
Film: podkom. Tomasz Lis z BKS KGP