Areszt za atak z nożem na policjanta
Na trzy miesiące aresztu trafił 36-latek, który rzucił się z nożem w ręku na policjantów z bydgoskiego oddziału prewencji. Mundurowi interweniowali wobec niego, gdy awanturował się w jednym z bydgoskich hosteli. Do sprawy został zatrzymany również jego starszy kolega, który będzie odpowiadać za groźby karalne. Aresztowanemu może grozić do 10 lat więzienia.
Wczoraj (08.12.2015) kryminalni z bydgoskiego Śródmieścia doprowadzili do sądu 36-latka podejrzanego o czynną napaść z nożem w ręku na policjanta. Wcześniej mężczyzna został przesłuchany przez prokuratora, który postanowił wobec niego wnioskować do sądu o tymczasowy areszt. Sąd po zapoznaniu się z aktami sprawy aresztował podejrzanego na okres trzech miesięcy.
Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło w niedzielę (06.12.2015) po południu. Wówczas dyżurny z bydgoskiego Śródmieścia otrzymał zgłoszenie dotyczące awantury w jednym z bydgoskich hosteli. Z relacji zgłaszającego wynikało, że dwaj mężczyźni najprawdopodobniej pod wpływem alkoholu są agresywni w stosunku do innych lokatorów. Dyżurny pod wskazany adres wysłał patrol z bydgoskiego oddziału prewencji.
Policjanci na miejscu zastali zgłaszającego, który wskazał im awanturujące się osoby. Funkcjonariusze wylegitymowali mężczyzn. 48 i 36-latek byli nadpobudliwi i agresywni podczas interwencji. W związku z ich zachowaniem, mieli rozliczyć się i opuścić pokoje hostelu. Starszy od razu zabrał swoje rzeczy i zdał klucze. Natomiast młodszy zaczął się sprzeciwiać, zachowując się w stosunku do policjantów agresywnie. Po rozmowie poszedł w ich towarzystwie do swojego pokoju po rzeczy.
Tam, gdy miał się już pakować, nagle wyciągnął z kieszeni nóż sprężynowy i ruszył na funkcjonariuszy. Policjanci odparli atak i szybko obezwładnili 36-latka. Jego starszy kolega słysząc krzyki cofnął się i zaczął wygrażać obsłudze hostelu pozbawieniem życia. Do pomocy przyjechał drugi patrol z bydgoskiego Śródmieścia. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i przewiezieni do policyjnego aresztu.
Dalej sprawą zajęli się śledczy z bydgoskiego Śródmieścia, którzy na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili im zarzuty. 48-latek będzie odpowiadać za groźby karalne, natomiast 36-latek odpowie za czynną napaść na funkcjonariusza z nożem w ręku, za co może mu grozić do 10 lat więzienia.