Mieszkaniec Zielonki odpowie za naruszenie nietykalności policjanta oraz narkotyki
Zarzut naruszenia nietykalności funkcjonariusza oraz posiadania narkotyków usłyszał mieszkaniec Zielonki. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów z Białych Błot. Funkcjonariusze zatrzymali także jego młodszego kolegę, który w bieliźnie miał schowaną amfetaminę. Teraz obaj za swoje postępowanie będą odpowiadać przed sądem.
Do zdarzenia doszło w sobotę (27.02.2016) po południu, wówczas policjanci z Białych Błot patrolując miejscowość Zielonka, zauważyli trzech młodych mężczyzn idących całą szerokością drogi na ulicy Zielonej. W związku z tym, że osoby te popełniły wykroczenie, funkcjonariusze wylegitymowali ich.
W trakcie interwencji zauważyli, że jeden z nich zachowuje się nerwowo. Mundurowi postanowili ich dokładnie sprawdzić. Podczas kontroli osobistej nerwowy mężczyzna stał się agresywny. W pewnym momencie, agresor odepchnął policjanta i próbował uciec w kierunku lasu. Funkcjonariusze zatrzymali go. Ten jednak cały czas szarpał się z mundurowymi. 21-latek został obezwładniony.
Na miejscu szybko wyszła przyczyna agresji i nerwów zatrzymanego. Jak się okazało, miał przy sobie cztery woreczki z białym proszkiem (blisko 11g). Nie był on jedyny. Jego młodszy kolega miał woreczek z białym proszkiem schowany w majtkach. Badania narkotesterm wykazały, że zabezpieczone substancje to amfetamina. Obaj zostali zatrzymani i doprowadzeni do policyjnego aresztu.
21-latek usłyszał już zarzut naruszenia nietykalności funkcjonariusza, za który grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Ponadto, on jak i zatrzymany 19-latek odpowiedzą też za posiadanie zakazanych substancji psychoaktywnych.