Śródmiejscy funkcjonariusze odzyskali rower
Policjanci z bydgoskiego Śródmieścia zatrzymali 27-latka podejrzanego o kradzież. Mężczyzna ukradł bydgoszczance rower z klatki schodowej. Funkcjonariusze ustalili jego adres zamieszkania i odzyskali skradzione mienie. Zatrzymany był pijany, miał ponad trzy promile.
Wszystko zaczęło się od zgłoszenia, które przyjął dyżurny z bydgoskiego Śródmieścia. Z relacji zgłaszającej wynikało, że został jej skradziony rower z klatki schodowej. Na ulicę Powstańców Wielkopolskich zostali skierowani funkcjonariusze. Tam zastali zgłaszającą, która opowiedziała o całym zdarzeniu.
Rozpytując sąsiadów udało jej się ustalić rysopis sprawcy, a także kierunek ucieczki. Mundurowi na podstawie zebranych informacji wytypowali podejrzewanego. Z ustaleń wynikało, że najprawdopodobniej mieszka on w sąsiednim bloku. Policjanci poszli sprawdzić swoje przypuszczenia.
Na miejscu, wielokrotnie pukali do drzwi mieszkania. Niestety, mimo tego, że było słychać, że ktoś jest w środku, nikt im nie otworzył. Funkcjonariusze zaczęli rozmawiać z sąsiadami. Wówczas usłyszeli jak z mieszkania, do którego pukali ktoś wychodzi. Okazało się, że mężczyzna wystawił na klatkę schodową rower i szybko wbiegł do mieszkania. Po chwili wyszedł do policjantów, po czym został zatrzymany. Rower został przekazany właścicielce, a 27-latek został przewieziony do policyjnego aresztu.
Zatrzymany był pijany. Miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Śledczy z bydgoskiego Śródmieścia na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili mu zarzut kradzieży, za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności.