Odpowie za groźby i czynną napaść na funkcjonariusza
Patrol z bydgoskiego Śródmieścia obezwładnił i zatrzymał agresywnego mężczyznę. 59-latek siekierą demolował mieszkanie. Mężczyzna rzucił się z ostrymi narzędziami na policjantów. Funkcjonariusz obezwładnił napastnika oddając w jego kierunku strzały z broni palnej. Bydgoszczanin trafił do szpitala. Za czynną napaść na funkcjonariusza grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło wczoraj (28.11.2016) około godziny 18:30. Wówczas dyżurny z bydgoskiego Śródmieścia otrzymał informację o agresywnym mężczyźnie, który siekierą demoluje mieszkanie. Pod wskazany adres został skierowany patrol. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze przed posesją zastali przestraszoną kobietę. Jak się okazało, jej mąż, grożąc siekierą, zaczął wszystko niszczyć w mieszkaniu.
Po chwili, z drugiej strony domu, mundurowi usłyszeli dźwięk tłuczonego szkła. Policjanci natychmiast poszli to sprawdzić. Tam zauważyli opisywanego mężczyznę, który w jednej ręce trzymał siekierę, a w drugiej piłę do drewna. Na widok funkcjonariuszy zaczął w sposób wulgarny odgrażać się, idąc w ich kierunku. Mężczyzna nie reagował na polecenia policjantów. Zbliżając się do nich wymachiwał ostrymi narzędziami. Patrol użył paralizatora. Niemniej jednak, to nie przyniosło oczekiwanego skutku.
Agresor ruszył w kierunku jednego z policjantów. Funkcjonariusz jeszcze raz wezwał mężczyznę do zachowania zgodnego z prawem. Policjant odpierając bezpośredni atak na swoje życie i zdrowie, oddał cztery strzały z broni palnej. Jeden ostrzegawczy, a następnie trzy w kierunku napastnika. To pozwoliło obezwładnić mężczyznę. Mundurowi natychmiast udzielili mu pomocy i o całym zdarzeniu poinformowali dyżurnego, który na miejsce wezwał pogotowie ratunkowe. 59-latek z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Teraz bydgoszczanin będzie odpowiadać za groźby karalne oraz czynną napaść na funkcjonariusza, za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności.