Bydgoscy policjanci zatrzymali sprawcę podpalenia samochodów
Policjanci z bydgoskiego Błonia ustalili i zatrzymali sprawcę podpaleń dwóch samochodów, do których doszło na ulicy Łochowskiej w Bydgoszczy. W jednym z pożarów spaleniu uległ również garaż, w którym auto było zaparkowane. 24-latek odpowie za zniszczenie mienia.
Przypomnijmy! Wczoraj (07.03.2017) około godz. 1.40 dyżurny bydgoskiej policji otrzymał zgłoszenie dotyczące palącego się samochodu marki Alfa Romeo przy ul. Łochowskiej w Bydgoszczy. Zgłaszający przejeżdżając samochodem zauważył ogień i zatrzymał się, po czym zawiadomił policję. Policjanci podczas wykonywania czynności procesowych związanych z tym zdarzeniem zauważyli płomienie kilkaset metrów dalej. Okazało się, że płonie garaż, w którym stał zaparkowany daewoo matiz. Auto i budynek spłonęły doszczętnie.
Przeprowadzone, przy udziale biegłego z dziedziny pożarnictwa, oględziny dały podstawy do stwierdzenia, że prawdopodobną przyczyną pożarów samochodów i garażu było celowe działanie człowieka. Tej nocy bydgoscy policjanci zostali powiadomieni o trzecim pożarze. Tym razem przy ul. Bydgoskiej w Lisim Ogonie, gdzie doszczętnie spłonął samochód marki Ford Station.
W międzyczasie policjanci z Błonia sprawdzali pobliskie ulice za sprawcą podpaleń. Ich praca przyniosła wymierny skutek. Już wczoraj (07.03.2017) do sprawy został zatrzymany 24-latek, któremu kryminalni udowodnili dwa pierwsze podpalenia. Zebrany przez śledczych materiał dowodowy pozwolił przedstawić mężczyźnie zarzuty dotyczące zniszczenia mienia. Dzisiaj (08.03.2017) prokurator, po przesłuchaniu podejrzanego, zastosował wobec niego dozór policyjny. Teraz kryminalni z Błonia dążą do ustalenia sprawcy podpalenia trzeciego z aut.