Wiadomości

Świadek pomógł w zatrzymaniu sprawców dwóch napadów

Data publikacji 09.11.2017

Policjanci z Wydziału Kryminalnego komisariatu na Wyżynach zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy najpierw ukradli ze sklepu trzy butelki alkoholu i pobili przy tym pracownika ochrony, który chciał udaremnić kradzież, a następnie wtargnęli do punktu zakładów sportowych i zażądali od ekspedientki wydania pieniędzy. Znaczącą rolę w zatrzymaniu napastników odegrał świadek pierwszego zdarzenia.

Do zdarzenia doszło wczoraj (8.11.2017) późnym popołudniem na bydgoskich Wyżynach. Dyżurny komisariatu został powiadomiony o kradzieży rozbójniczej , która miała miejsce  w jednym ze sklepów przy ul. Szpitalnej. Okazało się, że dwaj mężczyźni weszli do sklepu i ukradli 3 butelki alkoholu. Zauważył to pracownik ochrony, który próbując udaremnić kradzież został przez sprawców zaatakowany. Pomocy udzielił mu jeden ze świadków, który jak się później okazało odegrał znaczącą rolę w zatrzymaniu obu sprawców. Zadzwonił na policję informując o tym zdarzeniu, ale nie tylko.

Natomiast mężczyźni po opuszczeniu placówki handlowej przemieścili się do pobliskiego punktu zakładów sportowych. Tam doprowadzając do stanu bezbronności pracownicę dokonali kradzieży pieniędzy w kwocie 2 tysięcy złotych oraz wybicia szyb w lokalu. Jak się chwilę później okazało ich łupem padła również torebka kobiety wraz zawartością. Po dokonaniu napadu sprawcy zaczęli uciekać między blokami.

Świadek, który wcześniej udzielił pomocy pracownikowi ochrony ponownie zadzwonił do dyżurnego informując, że widzi jak napastnicy idą w kierunku ul. Kombatantów. Ta informacja trafiła do policjantów z Wyżyn, którzy w tym momencie rozmawiali już z poszkodowanym ochroniarzem. Po uzyskaniu od niego rysopisów sprawców oraz telefonicznej informacji od wspomnianego świadka, natychmiast przemieścili się w rejon ulicy Kombatantów i tam zatrzymali obu agresywnych napastników. Ujawnili przy nich całe skradzione mienie.

Zatrzymani mężczyźni w wieku 21 i 25 lat zostali przewiezieni do komisariatu. Po sprawdzeniu ich danych personalnych w policyjnych systemach informatycznych okazało się, że młodszy z nich jest poszukiwany trzema listami gończymi przez policjantów ze śródmiejskiego komisariatu za kradzieże z włamaniem, których wcześniej się dopuścił.

Obaj odpowiedzą za rozbój oraz kradzież rozbójniczą. Za tego typu przestępstwa może im grozić kara do 12 lat pozbawienia wolności.

 

Powrót na górę strony