Areszt za posiadanie marihuany i amfetaminy
Ponad dwieście porcji narkotyków zabezpieczyli kryminalni z fordońskiego komisariatu. 35-latek usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości marihuany i amfetaminy. Decyzją sądu został aresztowany na dwa miesiące. Za złamanie przepisów z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w piątek (16.03.2018), wówczas kryminalni z Fordonu ustalili, że jeden z mieszkańców osiedla może posiadać zakazane środki psychoaktywne. Trop doprowadził ich do 35-latka. Z wiedzy funkcjonariuszy wynikało, że mężczyzna może przechowywać narkotyki w mieszkaniu i miejscu pracy.
Funkcjonariusze przystępując do realizacji przeszukali jego miejsce zamieszkania. Tam zabezpieczyli znaczną ilość suszu roślinnego, a także biały proszek. Wstępne badania narkotesterem wykazały, że zabezpieczone środki to marihuana oraz amfetamina. Co więcej, policjanci zabezpieczyli saszetki z najprawdopodobniej środkiem na potencję. Saszetki będą poddane laboratoryjnej ekspertyzie.
To jednak nie był koniec. Kryminalni odwiedzili 35-latka w jego miejscu pracy. W samochodzie, którym przyjechał policjanci zabezpieczyli kolejne ilości narkotyków. Mężczyzna został zatrzymany i dowieziony do policyjnego aresztu.
Śledczy z Fordonu na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili zatrzymanemu zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Następnie doprowadzili 35-latka do prokuratury. Tam, po jego przesłuchaniu oskarżyciel postanowił wnioskować do sądu o tymczasowy areszt. Sąd natomiast po zapoznaniu się z aktami sprawy aresztował podejrzanego na dwa miesiące.