Ponad pół kilograma narkotyków nie trafi na czarny rynek
Policjanci z bydgoskiego wydziału narkotykowego po raz kolejny uderzyli w narkotykowy biznes. Tym razem zabezpieczyli blisko 0,5 kg amfetaminy. Dodatkowo kilkadziesiąt porcji marihuany. Do sprawy został zatrzymany 32-letni właściciel narkotyków. Decyzją sądu został aresztowany na trzy miesiące.
Kryminalni z bydgoskiej komendy zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej ustalili, że jeden z mieszkańców Bydgoszczy może być w posiadaniu zakazanych środków psychoaktywnych. Policjanci wytypowali podejrzewanego.
W miniony czwartek (24.05.2018) późnym popołudniem namierzyli go na ulicy Pięknej, gdy jechał samochodem. Mężczyzna był zaskoczony zatrzymaniem. Przeszukanie auta wszystko potwierdziło.
Kryminalni znaleźli worek z białym proszkiem. Wstępne badanie narkotesterem wykazało, że jest to amfetamina. Blisko pół kilograma tego narkotyku zostało zabezpieczone do ekspertyzy laboratoryjnej. To jednak nie wszystko.
Funkcjonariusze pojechali z zatrzymanym do jego miejsca zamieszkania. Tam zabezpieczyli marihuanę, z której można by było zrobić około 40 porcji tego narkotyku. Ponadto, znaleźli puste „dilerówki” oraz wagę elektroniczną. 32-latek trafił do policyjnego aresztu.
Dalej sprawą zajęli się śledczy z bydgoskiego Szwederowa. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili zatrzymanemu zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Następnie doprowadzili go do prokuratury. Oskarżyciel po jego przesłuchaniu postanowił wnioskować do sądu o tymczasowy areszt.
W sobotę (26.05.2018) sąd po zapoznaniu się z materiałami sprawy aresztował 32-latka na trzy miesiące. Teraz może mu grozić do 10 lat pozbawienia wolności.