Kolejne narkotyki zabezpieczone przez bydgoskich policjantów
Policjanci z bydgoskiego wydziału narkotykowego namierzyli i zatrzymali dwóch mężczyzn z narkotykami. Funkcjonariusze zabezpieczyli marihuanę, amfetaminę oraz tabletki ekstazy. Jeden wpadł, gdy przewoził narkotyki. Drugi posiadał je w domu. Obaj usłyszeli zarzuty z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Starszy z podejrzanych został aresztowany na trzy miesiące.
Bydgoscy kryminalni zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej ustalili, że w jednej z miejscowości na terenie gminy Sicienko dochodzi do procederu związanego z handlem zakazanymi środkami psychoaktywnymi. Wnikliwa praca policjantów pozwoliła im wytypować podejrzewanych. Funkcjonariusze przystąpili do realizacji.
W środę (12.09.2018) późnym popołudniem namierzyli samochód z narkotykami. Policjanci zatrzymali vw do kontroli. W aucie znajdowały się cztery osoby. W trakcie przeszukania kryminalni znaleźli na dywaniku w pojeździe worek z marihuaną oraz amfetaminą. Do sprawy zostały zatrzymane cztery osoby.
To jednak nie był koniec działań. Funkcjonariusze „zapukali” do drzwi mieszkańca gminy Sicienko. Tam po przeszukaniu pomieszczeń znaleźli ukryte w puszce narkotyki. Policjanci zabezpieczyli marihuanę, amfetaminę oraz tabletki ekstazy. Dodatkowo ujawnili wagę elektroniczną oraz puste woreczki strunowe. Do sprawy zatrzymali 30-latka. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
W między czasie kryminalni przeszukali mieszkania zatrzymanych osób. W domu 23-letniego kierowcy znaleźli śladowe ilości narkotyków oraz sprzęt do ich porcjowania. Mieszkaniec powiatu nakielskiego był znany policjantom z powiązań ze środowiskiem pseudokibiców jednego z bydgoskich klubów piłkarskich.
Dalej sprawą zajęli się koronowscy policjanci. Śledczy na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili zarzuty dwóm zatrzymanym. Pozostałe osoby zostały przesłuchane i zwolnione.
Zatrzymany 23-latek będzie odpowiadać za posiadanie narkotyków. Natomiast 30-latek usłyszał zarzut posiadania znacznych ilości narkotyków, wprowadzania ich do obrotu oraz dwa zarzuty dotyczące sprzedaży zakazanych środków psychoaktywnych. Teraz może mu grozić kara pozbawienia wolności do lat 12.
Dzisiaj (14.09.2018) kryminalni doprowadzili 30-latka do prokuratury. Tam oskarżyciel po jego przesłuchaniu postanowił wnioskować do sądu o tymczasowy areszt. Sąd natomiast po zapoznaniu się z aktami sprawy aresztował podejrzanego na trzy miesiące.