Wiadomości

Wyszedł z więzienia i znów trafił za kraty

Data publikacji 26.09.2018

Kilka godzin po opuszczenia zakładu karnego 41-letni bydgoszczanin wrócił na drogę przestępczą. Tym razem odpowie za kradzież z włamaniem, groźby karalne oraz złamanie sądowego zakazu zbliżania się do pokrzywdzonej. Grozi mu 10 lat pozbawienia wolności.

Wszystko wydarzyło się w minioną sobotę (22.09.18). Wówczas dzielnicowi z bydgoskiego Błonia, wspólnie ze słuchaczem Szkoły Policji w Pile, który odbywał w Bydgoszczy praktyki, zostali skierowani przez dyżurnego na interwencję na ulicę Nakielską w Bydgoszczy.

Zgłoszenie dotyczyło kradzieży z włamaniem do mieszkania. Sprawca po wyłamaniu drzwi wszedł do środka i ukradł kilkaset złotych. Wszystko to pod obecność lokatorów, którym mężczyzna groził pozbawieniem życia i zdrowia. Po tym wszystkim uciekł z mieszkania i chciał się ukryć.

Po przyjeździe na miejsce policjanci szybko go zatrzymali, gdyż 41-latek ukrył się w pobliskich zaroślach. Podczas sprawdzania jego personaliów w policyjnych systemach informatycznych okazało się, że mężczyzna tego dnia opuścił zakład karny, w którym odbywał karę pozbawienia wolności za wcześniej popełnione przestępstwa. Dodatkowo wyszło na jaw, że swym zachowaniem złamał również sądowy zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej.

Bydgoszczanin usłyszał łącznie cztery zarzuty, gdyż groźby kierował do dwóch osób. Za te czyny dodatkowo będzie odpowiadał w warunkach recydywy, za co grozi większy wymiar kary.

Powrót na górę strony