Papierosy bez polskich znaków zabezpieczyli policjanci z bydgoskiej „drogówki”
100 tysięcy papierosów bez polskich znaków akcyzy ujawnili policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego bydgoskiej komendy, gdy po pościgu zatrzymali 34-letniego kierowcę fiata doblo, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Mężczyzna swym działaniem uszczuplił dochody Skarbu Państwa na kwotę 113 tysięcy złotych.
Policjanci bydgoskiej „drogówki” w minioną sobotę (13.10.18) czuwali nad bezpieczeństwem podróżujących drogą krajową nr 25, sprawdzając m. in. stan trzeźwości kierujących. Tuż przed godziną 17.00 postanowili zatrzymać do kontroli kierującego fiatem doblo na łódzkich numerach rejestracyjnych.
Mimo dawanych wyraźnych sygnałów do zatrzymania kierowca się im nie podporządkował, a wręcz przeciwnie, znacznie zwiększył prędkość. Policjanci rozpoczęli za nim pościg. Poinformowali o tym natychmiast dyżurnego, który skierował dodatkowy patrol. Mężczyzna za nic miał sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania. Nie zwracał również uwagi na obowiązujące przepisy drogowe, stwarzając zagrożenie dla innych uczestników ruchu: m. in. jechał z nadmierną prędkością w terenie zabudowanym w miejscowościach Gościeradz i Tryszczyn, wyprzedzał na przejściu dla pieszych oraz w miejscach niedozwolonych, jechał po powierzchni wyłączonej z ruchu, zmuszał innych uczestników ruchu do gwałtownego hamowania.
Jego dalszą jazdę uniemożliwił patrol, który zablokował mu drogę z naprzeciwka oraz uszkodzenia zawieszenia powstałe w fiacie podczas ucieczki. Chwilę po zatrzymaniu 34-letniego kierowcy był już znany powód takiego zachowania. Okazało się, że w części bagażowej pojazdu znajdują się kartony z nielegalnym tytoniem. Było to 100 tysięcy sztuk papierosów bez polskich znaków akcyzy. W ten sposób mieszkaniec powiatu bydgoskiego uszczuplił dochody Skarbu Państwa na kwotę 113 tysięcy złotych.
34-latek trafił do policyjnej izby zatrzymań. Następnego dnia (14.10.18) usłyszał zarzut z kodeksu karnego dotyczący niezatrzymania się do kontroli drogowej oraz z kodeksu karnego skarbowego posiadania wyrobów tytoniowych bez polskich znaków skarbowych akcyzy.
Prokurator , po zapoznaniu się ze zgromadzonym materiałem dowodowym, zastosował wobec mężczyzny policyjny dozór.