Amfetaminę i marihuanę miał w plecaku i nie tylko
Kryminalni z bydgoskiej komendy zatrzymali kolejną osobę związaną z przestępczością narkotykową. Tym razem w ręce policjantów trafił 30-latek, który w mieszkaniu miał ukryte ponad sto gramów środków odurzających - amfetaminy i marihuany. Teraz odpowie za posiadanie znacznej ilości środków odurzających.
Działania policjantów z Wydziału dw. z Przestępczością Narkotykową i Pseudokibiców bydgoskiej komendy doprowadziły do zatrzymania 30-latka podejrzanego o posiadanie narkotyków. Jest to kolejna już osoba zatrzymana w ostatnim czasie z narkotykami.
Do jego zatrzymania doszło w miniony piątek (05.04.2019). Wówczas kryminalni pojechali do jego miejsca zamieszkania na bydgoskim Szwederowie. Po przedstawieniu powodu „wizyty” policjanci przystąpili do przeszukania pomieszczeń zajmowanego przez niego mieszkania. W plecaku, szafce oraz na stoliku zabezpieczone zostały ponad 63 gramy białego proszku i ponad 37 gramów suszu roślinnego. Wstępnie przeprowadzone badania potwierdziły, że są to odpowiednio amfetamina i marihuana. Ich właściciel został zatrzymany.
30-latek usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających, za co może mu grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Prokurator, po przesłuchaniu bydgoszczanina i zapoznaniu się ze zgromadzonym materiałem dowodowym, zdecydował o zastosowaniu wobec niego środka zapobiegawczego w postaci dozoru policji.